Sea of Dawn nadchodzi. Historyczno-piracki MMORPG
Proste pytanie – ile znacie mobilnych gier MMORPG osadzonych w pirackim albo morskim uniwersum? No właśnie. Koreańczycy, Japończycy, Chińczycy (bo to oni produkują mobilne MMO na potęgę) raczej nie gustują w tym uniwersum.
Dlatego właśnie Sea of Dawn zapowiada się tak fajnie. Mamy tutaj do czynienia z tytułem, który całymi garściami korzysta z serii Uncharted Waters, czyli również z Uncharted Waters Online.
Akcja gry zostanie osadzona w XVI wieku, czyli złotym okresie morskiej żeglugi. Odwiedzimy takie miasta jak Lizbona, Sevilla czy Londyn. Handel, eksploracja, rozbudowa własnych statków – to główne założenia Sea of Dawn.
Co ciekawe, w czasie naszych podróży będziemy mogli przekształcić się w piratów i zaatakować inne statki (również te należące do innych graczy). Kolejną fajną rzeczą jest przynależność do danej frakcji/państwa. Jeśli będziemy pływać pod banderą Portugalii, to będziemy mogli zostać zaatakowani przez flotę Holandii czy Wielkiej Brytanii (itd.).
Zwróćcie też uwagę na grafikę, która stoi kilka poziomów wyżej od tego co widzimy w pecetowym Uncharted Waters Online.
Premiera gry w 2021 roku.