Sea of Thieves opowiada o Black Market, który wkrótce pojawi się w grze
Sea of Thieves we wrześniu otrzymać ma sporo nowości. Jedną z nich będzie Black Market, czyli specjalne miejsce w którym pohandlujemy. Czym? Przedmiotami kosmetycznymi!
Od jakiegoś czasu w Sea of Thieves zdobyć można czasowo limitowane, specjalne przedmioty kosmetyczne. Dostępne są z okazji różnych wydarzeń i czasami wymagają po prostu zalogowania się do gry, a czasami trzeba wykonać jakieś czynności. Deweloperzy pomyśleli, że to idealny sposób, aby starzy gracze przypomnieli sobie o tym tytule i wrócili, chociażby na chwilę, do niego. Co jednak z nowymi osobami?
Mogą poczuć się pokrzywdzone, że tyle ich ominęło i nie mają możliwości poszpanować nietypowym wyglądem swojego pirata lub jego łajby. W ramach kompromisu, ekipa Rare zapowiada właśnie Black Market, mający rozwiązać wszelakie problemy. Znajdziemy w nim specjalne wariacje starych przedmiotów kosmetycznych, które normalnie są już niedostępne.
Dzięki temu, nowi gracze będą mogli zdobyć podobne przedmioty, a weterani wciąż będą posiadaczami unikatów. Black Market będzie sprzedawał te przedmioty kosmetyczne za dublony. Złoto z kolei wydamy, aby zaopatrzyć się w inne rzeczy z marketu.
Co ciekawe, Sea of Thieves usunie również opłatę w postaci dublonów za wybranie się w rejsy (voyages), dzięki czemu zaoszczędzimy nieco na walucie.