Smocze Century: Age of Ashes przesunięte z powodu Battlefield 2042
Century: Age of Ashes to całkiem interesująca produkcja, skoncentrowana przede wszystkim dookoła sieciowych rozgrywek PvP. Najprościej opisać ten tytuł, jako zręcznościowy symulator jeźdźcy smoka. Dosiądziemy plującego ogniem (lub czym innym), latającego gada i ruszymy do walki z innymi jeźdźcami, w międzyczasie wykonując cele wynikające z danego trybu gry. Twórcy obiecują dynamikę rozgrywki, ładne widoki oraz prawdziwy zawrót głowy.
Century: Age of Ashes dostępne będzie w modelu Free-to-Play. Tytuł ten miał zadebiutować 18 listopada, ale twórcy informują, że zmieniają zdanie i przesuwają ją. Nie dlatego, że trzeba coś dopracować. Nie dlatego, że wykryto w ostatniej chwili jakiś wielki błąd. Nie, powód jest o wiele prostszy - Battlefield 2042.
Battlefield 2042 poinformowało, że przesuwa swoją premierę i zadebiutuje 19 listopada. Z tego powodu twórcy Century: Age of Ashes również postanowili przestawić swoją. Jak podają, informacja o tym, że jedna z najbardziej wyczekiwanych gier roku będzie debiutowała zaraz obok nich wpłynęła bezpośrednio na ich decyzję. Ekipa odpowiedzialna za Century: Age of Ashes uznała, że nie ma sensu cisnąć się w listopadzie, skoro w grudniu jest więcej miejsca.
Wbrew pozorom to sensowne rozwiązanie. Jeśli debiut Battlefield 2042 miałby przyćmić mniej medialną premierę Century: Age of Ashes to faktycznie warto zmienić datę. Aktualna data premiery ustawiona została na 2 grudnia 2021 roku. I teoretycznie nie zostanie zmieniona, no chyba, że coś wielkiego znowu wyskoczy w podobnym terminie. Żartuję, twórcy już nie przesuną premiery, prawda? Prawda…?
Pewnym zaskoczeniem jest tutaj szczerość twórców, którzy wprost przyznali czemu przesuwają premierę. Miły akcent, zamiast zasłaniania się COVID-19. Ze swojej strony dodam, że Century: Age of Ashes warto będzie sprawdzić.
Dragoneers, we have an announcement for you!📣 #PlayCentury pic.twitter.com/KD5ZHs9JPS
— Century: Age of Ashes (@PlayCentury) September 22, 2021