Soul Worker zamyka serwery. GameForge znowu się popisało…
30 kwietnia Soul Worker (EU) zostanie wyłączony.
Walczyliśmy razem w niezliczonych potyczkach, przeżywaliśmy ekscytujące przygody, a nasze bohaterstwo wniosło promyk nadziei do postapokaliptycznego świata SoulWorker. Ale co najważniejsze, poznaliśmy nowych przyjaciół! Zawsze byliśmy kolorową gromadą brytyjskich, niemieckich, francuskich, hiszpańskich, polskich i włoskich SoulWorkerów i tworzyliśmy wyjątkową i kreatywną społeczność. Jesteśmy wdzięczni za wspaniały czas, który mogliśmy spędzić razem i zawsze będziemy go mile wspominać.
Niestety, musimy dziś ogłosić, że przygody w SoulWorker niedługo dobiegną końca: Gameforge zakończy działanie gry 30.04.2021.
Powiedzcie nam, jak mamy traktować GameForge jako poważnego wydawcę, jeśli to kolejny przykład... słabości tej firmy?
Przecież Soul Worker nie był złym MMO. Nie był nawet średnim MMO. Tak naprawdę był to produkt stojący kilka poziomów wyżej od swoich konkurentów. Miał fajny klimat, fajny świat, fajne postacie i fajną grywalność. Niestety GF nie potrafiło przekuć tego w sukces, więc kolejny raz pozbyło się gry, która na to nie zasłużyła.
Szczególnie że jeszcze kilka miesięcy temu Koreańczycy ogłosili długoterminowe plany związane z Soul Worker, obiecując dalsze dostarczanie contentu. Tego już niestety nie będzie nam dane zobaczyć.
Zamknięcie SKILL, zamknięcie Tanoth, umierający Kingdom Under Fire 2 (40 osób na Steamie), zamknięcie TERA Battle Arena (po czterech tygodniach od premiery), malejąca liczba graczy Aion, teraz zamknięcie Soul Worker… niezła passa.