Splitgate 2 wraca do bety i zamyka serwery oryginału
Niespodziewany zwrot akcji w świecie FPS-ów z portalami. Studio 1047 Games ogłosiło, że Splitgate 2 – kontynuacja sieciowej strzelanki – zostaje cofnięte do fazy beta. I to niecałe dwa miesiące po premierze. Podobna sytuacja miała miejsce ze strzelanką Crucible od Amazon Games, która po debiucie wróciła do bety, a potem została porzucona. Czy w przypadku Splitgate 2 będzie podobnie?
Dodatkowo deweloperzy poinformowali o zwolnieniach w zespole oraz o planowanym zamknięciu serwerów pierwszej części gry już w przyszłym miesiącu. Do kontrowersji wokół gry dołożył się również występ Proulxa na Summer Game Fest, gdzie ogłosił tryb battle royale, mając na sobie czapkę z napisem „Make FPS Great Again”, nawiązującą do sloganu Donalda Trumpa. Choć CEO tłumaczył, że nie miał to być polityczny przekaz, reakcje były mieszane.
Splitgate 2 przejdzie teraz długą fazę przebudowy, która potrwa do początku 2026 roku. Twórcy zapowiadają uproszczoną monetyzację, klasyczne tryby rozgrywki, więcej portali i poprawioną progresję. Decyzja o zmianie kierunku rozwoju gry wiąże się niestety z redukcją etatów. Nie podano, ile osób straci pracę, ale studio zapewnia, że zapewni im wsparcie i ma nadzieję, że część zespołu wróci w przyszłości.
Kolejnym krokiem jest zamknięcie serwerów pierwszego Splitgate. Jak tłumaczy 1047 Games, ich utrzymanie kosztowało setki tysięcy dolarów, co przy obecnej sytuacji nie jest już możliwe. Rozważana jest opcja dodania rozgrywki offline lub peer-to-peer.