Średniowieczny MMORPG bez magii i punktów życia raczej nie powstanie

Wszystko wskazuje na to, że The Flower of Knighthood raczej nie dojdzie do skutku. Zbiórka na Kickstarterze okazała się… epicką porażką. 

Po kilkunastu dniach od jej uruchomienia na koncie producentów znajdowało się zaledwie 3 tys. dolarów, chociaż minimalna bariera wynosiła – uwaga, trzymajcie się krzeseł – 600 tys. dolarów. Dlatego podjęto decyzję o anulowaniu akcji i poszukiwaniu finansowania gdzie indziej. 

Niewykluczone, że The Flower of Knighthood powróci jezcze na Kickstartera, ale tym razem z bardziej „rozsądną” kwotą. 

Szkoda było stracić taką grę. To bardzo realistyczny, bardzo średniowieczny MMORPG, w którym nie będzie punktów życia, teleportów oraz magii. Będzie za to otwarty świat na 50 km2, autentyczne lokacje oraz sandboxowe podejście do klas postaci. 

Poinformujemy was, gdy coś będzie wiadomo o przyszłości The Flower of Knighthood. Na razie trzeba zakładać, że gra ma bardzo małe szanse wejścia na rynek. 4