Symulacja MMO, Erenshor, zaoferuje w Early Accessie zabawy na ponad 100 godzin!
Erenshor to specyficzny projekt, który w swoim zamyśle nie wydaje się niczym spektakularnym. Przecież to zwykły, single-playerowy RPG, więc co w nim takiego unikatowego? Ano, jego twórca za punkt honoru postawił sobie stworzenie symulacji MMO! Wszystkie mechaniki, rozwiązania i pomysły mają być żywcem wyciągnięte z gatunku, a boty imitować mają graczy z MMORPG-a. Erenshor to więc w swoich założeniach takie „MMORPG dla samotnego gracza”.
Obecnie na Steamie dostępne jest jedynie demo projektu, ale w roku 2025 wystartuje pełnoprawny Early Access, który zaoferować ma zabawy na ponad 100 godzin! Tak przynajmniej deklaruje deweloper, dorzucający do tego cztery klasy postaci, zawartość na poziomy od 1 do 35, ponad 30 stref oraz 50 questów z fabułą. Nie zabraknie również dungeonów i innych atrakcji.
Jakim cudem wyszło mu ponad 100 godzin zabawy? Pewnie uwzględnił ogrywanie każdej klasy od początku i robienie wszystkiego od nowa. W takim wypadku Erenshor w Early Accessie powinno wystarczyć na jakieś 25 godzin gry, co i tak nie jest złym wynikiem. Ewentualnie gdzieś tam będzie ostry grind, który sztucznie napompuje czas gry. Sam projekt będzie cały czas rozwijany i na graczy czekać ma 800 przedmiotów (w tym te rzadkie i legendarne), a także 120 wariantów potworów.
Największą atrakcją Erenshor stanowić mają SimPlayer, czyli NPC zaprojektowane na wzór graczy MMORPG. Będzie ich ponad 100 i faktycznie mają „grać w grę”. Każdy z nich ma swój pasek postępu, rozwijany niezależnie od tego, czy bawią się z nami, czy też nie. Dlatego eksplorując świat gry z czasem możemy natknąć się na tych samych SimPlayerów, których spotkaliśmy na początku przygody. Warto jednak zaznaczyć, że postacie te nigdy nas nie wyprzedzą, jeśli chodzi o poziom.
Czekają na Was także setki NPC z dialogami oraz możliwością przyjęcia do drużyny, aby razem radzić sobie z wyzwaniami. Przypominam, że Erenshor chce udawać MMO, więc wspólne granie jest nie tylko możliwe, ale również sugerowane. NPC mają dostęp do klasycznych kwestii, znanych z grania z MMORPG i reagować będą na nasze zapytania. Poza tym twórca obiecał garść sekretów i znajdziek.
W trakcie Early Accessu ta symulacja MMO wzbogaci się o gildie, a już na start dostaniemy aukcje i handel. Warto dodać, że wszystkie aktywności będą dostępne również dla SimPlayers. Poza tym zapowiedziano sezonową zawartość, osiągnięcia, raidy, atrakcje w świecie gry oraz tematyczne wydarzenia. Erenshor powinno ruszyć gdzieś na początku 2025 roku.
P.S. To nie lepiej po prostu zagrać w… MMORPG?
