Tarisland, konkurent WoW-a, opowiada o modelu płatności oraz ekonomii gry
Najnowsze wideo z Tarisland opowiada o modelu biznesowym oraz ogólnej ekonomii gry.
Twórcy gry wzięli sobie do serca opinie uczestników bety i postanowili odmienić tutejszy model Free-To-Play, pozbywając się praktycznie wszystkich elementów P2W.
Outfity i “kosmetyki” będą pełnić wyłącznie wizualną rolę, bez wpływu na rozgrywkę. Ponadto w Item Shopie będą dostępne wyłącznie głupotki typu “zmiana nazwy”, “emotki”, zwierzątka & wierzchowce (również bez wpływu na statystyki postaci).
Ponadto zarabiane z codziennej rozgrywki Złoto będziemy mogli zamienić na “Kryształy” (zamieniane potem na kosmetyki oraz wizualne części ubioru) oraz “Srebro” (służące do ulepszania umiejętności, naprawiania czy kupowania materiałów).
Tarisland nie planuje również wdrożenia żadnych opcjonalnych subskrypcji.
No to na czym Tarisland będzie zarabiać? Na funkcjach typu “więcej miejsca w ekwipunku i banku” oraz sprzedaży Przepustek Bojowych/Sezonowych.
Tarisland ma wystartować jeszcze w tym roku, ale trudno powiedzieć, kiedy dokładnie. Odbyły się już dwie fazy Closed Bety i twórcy są obecnie w trakcie dalszych analiz oraz wprowadzania zmian do rozgrywki.