Ten MMORPG od 16 lat jest zdominowany przez jedną nację
Kultowa, legendarna, niezatapialna gra, która na pewno jest wam doskonale znana. A jeśli nie, no cóż, w takim wypadku nie możecie się nazywać “fanami MMORPG”.
Knight Online obchodzi właśnie swoje 16. Urodziny, co wiąże się z dziesiątkami eventów, konkursów i loterii (do wygrania jest wirtualne złoto).
Jeśli interesują was szczegóły, zapraszamy pod TEN adres.
Zanim jednak zagracie w Knight Online, musicie wiedzieć jedną rzecz. Tak jak Tibia jest zdominowana przez Polaków czy Brazylijczyków, to tak samo Knight Online jest mekką jednej nacji.
Turków.
Gracze z Turcji stanowią 80%, 85%, może nawet 90% wszystkich aktywnych użytkowników KO na świecie. Na czacie gry przewija się język turecki, to samo spotka was w prywatnych rozmowach. Mimo że to globalna wersja dostępna w języku angielskim, to większość graczy będzie komunikować się z wami właśnie w takim języku. Polskie gildie można policzyć na palcach jednej ręki.
Albo to zaakceptujecie, albo lepiej poszukajcie sobie innego tytułu. Tylko, czy warto? Pomimo 16 lat Knight Online oferuje super grywalność, a niektóre serwery wciąż pękają w szwach (przykład poniżej).
No i ten klimat + end-game nastawiony prawie wyłącznie na (skillową) walkę PvP.