The Culling powraca i świruje - za darmo zagracie tylko jeden mecz dziennie!

Do trzech razy sztuka, moi drodzy! Znaczy, The Culling powraca i oczywiście nie jest w stanie zrobić tego w normalny sposób, tylko musi uraczyć nas dziwacznym modelem biznesowym.

Jeśli jednak w ogóle nie pamiętacie tej produkcji to przypomnę, że był to jeden z pierwszych przedstawicieli battle royale. Różnił się jednak znacząco od PUBG, Apex Legends, Fortnite, czy CoD: Warzone. Tutaj skromna grupa graczy trafiała na arenę i starała się przetrwać przy użyciu wszystkich, możliwych środków – było niezwykle brutalnie, a do tego zabawa koncentrowała się na walce w zwarciu oraz zastawianiu pułapek.

Ostatecznie jednak projekt nie przyniósł oczekiwanych rezultatów, został porzucony, stworzono jego kontynuację (The Culling 2), która również nie wypaliła, scalono wszystko w jedną całość (The Culling 2 dostępne było przez 8 dni!), wydano wersję Origins, ją również zamknięto i teraz pora na „triumfalny powrót”. Istna, battle-royalowa telenowela!

Do rzeczy jednak. The Culling: Origins powraca na Xbox One i z czasem pojawi się ponownie na PC. Zanim jednak z jakiegoś powodu zakrzykniecie z radości to od razu uprzedzam przed dziwacznym modelem biznesowym gry. No więc tak:

1. Grę musicie kupić (B2P) no chyba, że macie starą kopię lub graliście, kiedy była F2P to macie ją przypisaną do konta

2. Kupno gry pozwala Wam na zagranie JEDNEGO MECZU KAŻDEGO DNIA

3. Chcecie zagrać więcej? Musicie wydać tokeny uprawniające do dalszej zabawy

4. Paczki z tokenami kupicie za realne pieniądze lub nabędziecie przepustkę uprawniającą do grania przez 7 lub 30 dni

5. Nie chcecie płacić za możliwość grania? To wygrajcie mecz, wtedy dostaniecie darmowy token na kolejną rundę

Jakie są ceny? The Culling: Origins będzie kosztował niecałe 5 dolarów. Trzy tokeny kupicie za 1 dolara, dziesięć tokenów za 3 dolary, a dwadzieścia tokenów za 5 dolarów. Przepustka na „nieskończoną ilość grania” może zostać nabyta na 7 dni za 2 dolary oraz na 30 dni za 6 dolarów.

Xaviant informuje, że zmieniło system monetyzacji The Culling, aby mieć pewność, że gracze będą wracali do gry przez lata. I tutaj wybaczcie, ale dodam coś od siebie. Jeśli będą wracali przez góra miesiąc (osobiście zakładam tydzień) to już będzie wyczyn.

Premiera gry na Xbox One nastąpi 14 maja. PC-towa powinna zadebiutować niedługo później. Ciekawe, czy ktoś się skusi na taką ofertę, jak myślicie?