The Day Before i tak miało zostać opóźnione, ostatnia afera nie miała na to wpływu
Guru ostatnio pisał Wam, że The Day Before zostało opóźnione o kilka miesięcy, a powodem było zamieszanie co do znaku towarowego. Teraz okazuje się jednak, że gra i tak zostałaby przesunięta, o czym deweloperzy chcieli poinformować graczy, ale zwyczajnie nie zdążyli. Jakoś tak się złożyło, że wyskoczył ten incydent, więc skoncentrowano się na innym komunikacie. Generalnie gra ma wyjść 10 listopada, ale czy faktycznie tak będzie, nie wiadomo.
Dzięki wywiadowi z IGN dowiadujemy się jednak, że ta nagła i niespodziewana obsuwa The Day Before w zasadzie była zaplanowana. Informacja miała zostać upubliczniona wraz z nowym, 10-minutowym gameplay’em, ale wyszło, jak wyszło. A nowa data premiery wynika z chęci dopracowania gry oraz uniknięcia rozmaitych problemów.
Deweloperzy nie są również zadowoleni z oskarżeń na temat oszustwa, jakim ma być ich projekt. Jak sami twierdzą, nie wzięli ani grosza od ludzi – nie było crowdfundingu, pre-orderów, czy próśb o dotacje. The Day Before jest w całości ufundowane przez wydawcę Mytona, czyli jedną z większych firm zajmujących się grami mobilnymi. A sama gra jak najbardziej istnieje, o czym gracze przekonają się w listopadzie.
Sprawie nie pomaga jednak ogólne zamieszanie dookoła projektu. W zeszłym roku wyszło na jaw, że przy grze pracują ludzie na zasadach wolontariatu, co jest nietypowe przy „tak dużym” wydawcy. I nie było ich wcale mało, ponieważ ponad 100 osób. Nie wygląda dobrze również fakt, że o samej grze tak właściwie niewiele wiemy, bo zapowiadane wideo z rozgrywką się nie pojawiło „ze względów prawnych”. Całość doskonale zwieńcza to, że gra została usunięta ze Steama.
Czy więc The Day Before okaże się scamem? Może nigdy nie wyjdzie? Czas pokaże!