The Division opustoszał po premierze The Division 2
Szczerze? Można się było tego spodziewać.
Co prawda The Division jeszcze nie umarł, ale zanotował bardzo znaczący i niestety bardzo bolesny spadek aktywnych graczy. Po 15-20 tys. równocześnie zalogowanych osób, które obserwowaliśmy przez ostatnie miesiące, pozostały wspomnienia.
Po 15 marca 2019 roku, czyli oficjalnej/globalnej premierze The Division 2, na serwerach pierwszej części gry biega maksymalnie 2-3 tys. postaci.
Ważne: bazujemy na najpopularniejszej steamowej wersji gry.
W kolejnych tygodniach przekonamy się, czy jest to zwiastun powolnej śmierci The Division, czy jednak ludzie – po pierwszym zauroczeniu sequelem – zaczną wracać do oryginału.
Jeśli spełni się pierwszy scenariusz, no cóż, Ubisoft będzie musiało pomyśleć o permanentnej zniżce na The Division 2 (na Steamie wciąż trzeba płacić 200 zł) lub przejściu na F2P.
Coś trzeba będzie zrobić.