Throne and Liberty KR nie będzie banował zagranicznych graczy
Azjaci nigdy nie słynęli z “gościnności”. Większość MMORPG-ów z Korei Południowej, Japonii czy Chin nieprzychylnie patrzyła na osoby z Europy, Ameryki Północnej czy Australii, banując i pozbawiając takie osoby na granie w ich tytuły (szczególnie jeśli mówiliśmy o grze, która nie wyszła jeszcze na Zachodzie).
Na szczęście NCSoft zmienił zdanie…
W najnowszym devtalku dotyczącym Throne and Liberty, Koreańczycy dali jasno do zrozumienia, że – cytat – “nie będą banować zagranicznych graczy, o ile tego nie naruszą oni warunków korzystania z usługi” (czyt. będą się dobrze zachowywać i nie będą korzystać z nielegalnych programów itd.).
Fajnie, szczególnie że południowokoreańska wersja TL posiada anglojęzycznego klienta, więc nie ma problemów z “krzaczkami”.
***
Nadal jednak potrzebujecie zweryfikowanego konta KR (gotowce kosztują ~15 euro na różnego rodzaju portalach) oraz sprawnego VPN, który również wiążę się z niewielką, ale jednak opłatą.
W zamian jednak zyskujecie szansę przedpremierowego sprawdzenia Throne and Liberty, który przybędzie do nas za 3, 4, 6, 8, 12 miesięcy gdzieś w 2024 roku.