Throne and Liberty pokazuje, co będziemy robić w end-game
Nie od dziś wiadomo, że bogata zawartość end-game jest kluczem do żywotności, ale także do grywalności/jakości danego tytułu MMORPG.
Najnowszy komunikat NCSoft skupia się właśnie na tych elementach Throne and Liberty. Czyli co będziemy tam robić po osiągnięciu 30 lvl?
Koreańczycy chwalą się wymagającymi World Bossami (Malacca, the Eye of Death oraz Archboss Tevent), niebezpiecznymi regionami (Ponos Basin, Grayclaw Forest, Lizard Island) z równie niebezpiecznymi potworkami oraz drużynowymi instancjonowanymi dungeonami przeznaczonymi dla 6 osób.
Będą to o tyle ciekawe dungeony, że zostaną podzielone na dwie sekcje: Breach oraz Boss Section. Więc oprócz samej walki z bossami czeka nas rozwiązywanie łamigłówek, puzzle i odkrywanie sekretów lokacji.
W przypadku dungeonów w Throne and Liberty zespół deweloperów bazował na – cytat – “swoim doświadczeniu i osiągnięciach zdobytych podczas tworzenia dla Blade & Soul”, co jest akurat świetną informacją, bo dungi w B&S są prawdopodobnie najmocniejszą stroną gry.
Ponadto NCSoft przyznaje, że finałowe bossy w dungeonach będą bardzo silne, więc bez zgranej 6-osobowej grupy (oraz znajomości mechanik) raczej nie ma co liczyć na sukces.
Pełny komunikat - dostępny po koreańsku, ale przetłumaczony na język angielski - znajdziecie TUTAJ.
***
Poniżej znajdziecie screeny wspomnianych powyżej bossów, lokacji oraz dungeonów.