Tibia – Polak zdobył najpotężniejszą i jedyną w całej grze broń

Dodany przez guru około rok temu
23 66223
Tibia – Polak zdobył najpotężniejszą i jedyną w całej grze broń

Mamy się z czego cieszyć, bo to właśnie Polak – niejaki “Wirgiliusz Czarnoksieznik” (669 lvl Elder Druid z serwera “Celesta”) – został pierwszą i jak na razie jedyną osobą w całej Tibii, która zdobyła Evil Master Rod.

Broń, która została dodana do gry w 2012 roku (w jednej z Letnich Aktualizacji), ale nikt, naprawdę nikt nie wiedział, co zrobić, gdzie iść i do kogo zagadać, żeby w ogóle posiąść Evil Master Rod.

Najwięksi maniacy Tibii, którzy specjalizują się w sekretach gry, głowili się na tym długi czas, ale ostatecznie dali za wygraną. Evil Master Rod pozostał w strefie marzeń.

Nasz rodak kontynuował jednak “śledztwo” i doszedł do wniosku, że tajemnica Evil Master Rod może być związana z Goromą (suchą i gorącą wyspą, której charakterystycznym punktem orientacyjnym jest duży wulkan) i niedostępnym miejscem w środku wspomnianego wulkanu, do którego – na pierwszy rzut oka – nie można się było dostać.

Chodziło o tą miejscówkę (z mrocznym posągiem i teleportem prowadzącym… no właśnie nie wiadomo gdzie):

“Wirgiliusz Czarnoksieznik” odkrył, że jeden z questów – dodanych w 2013 roku – zapewniał nam nagrodę w postaci tajemniczej miksturki, z kolei w innym zadaniu otrzymywaliśmy magiczną księgę z niezrozumiałym tekstem. I co się okazało? Że połączenie mikstury, tekstu z księgi i pustej runy pozwala stworzyć specjalną runę nigdy wcześniej niewidzianą na tibijskich serwerach.

Zapewnia ona kilkusekundową ochronę przed lawą (zadaje 150000 obrażeń na sekundę). Wystarczający czas, żeby nasza postać mogła przebiec przez lawę i wejść do teleportu przy posągu.

(to te czerwone)

No i “Wirgiliusz Czarnoksieznik” tak właśnie zrobił. Nie było oczywiście gwarancji, że jego przypuszczenia są prawdziwe i że portal rzeczywiście zabierze go do miejsca składowania Evil Master Rod… ale kto nie ryzykuje, ten nie pije szampana.

W tym przypadku ryzyko się opłaciło. “Wirgiliusz Czarnoksieznik” przeniósł się do tajemniczej lokacji (widzicie ją po raz pierwszy), gdzie wystarczyło już tylko pokonać kilka Demonów – dla 669 lvl nie jest to żaden wyczyn – wejść do komnaty i jako nagrodę zgarnąć Evil Master Rod.

Dlaczego Evil Master Rod jest tak potężny? Po pierwsze, jest to broń dostępna dopiero od 500 lvl. Po drugie, jej zasięg to “10 kratek”. Po trzecie i najważniejsze, obrażenia Evil Master Rod mnożą się wraz z poziomem, dzięki czemu zadajemy gigantyczny i coraz wyższy dps.

Ważne: “Wirgiliusz Czarnoksieznik” pochwalił się swoim historycznym wyczynem, ale zataił pewne fakty dotyczące questów (potrzebnych do stworzenia czaru).

Dlatego na razie pozostaje pierwszym i jak na razie jedynym posiadaczem Evil Master Roda w grze.

Być może w przyszłości zmieni zdanie (albo pojawią się osoby, które rozgryzą sekret bez jego pomocy), ale na razie się na to nie zanosi.

***

Poniżej filmik z przejścia przez teleport, finałowej walki i momentu zdobycia Evil Master Rod:


23 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube