Tibia. Ulubiona gra Polaków ma już 22 lata na karku!
CipSoft chyba nie tak wyobrażał sobie kolejną rocznicę swojej gry. Zamiast wielkiego hucznego święta, pracownicy musieli walczyć z bardzo poważnym bugiem, które powodował (nie)odwracalne szkody dla całej tibijskiej ekonomii (pisaliśmy o tym w ubiegły weekend).
Ale jeśli mamy być z wami szczerzy, przez to całe zamieszanie z Oberonem, my też zapomnieliśmy o urodzinach Tibii. Mamy jednak nadzieję, że nam wybaczycie, baa, musicie nam wybaczyć. Przecież żaden inny portal (o grach) w Polsce nie pisze już o tym MMORPG-u.
Tibia ma już na karku 22 lata. Wszystko zaczęło się 7 stycznia 1997 roku, kiedy amatorskie dzieło niemieckich studentów przerodziło się w pełnoprawny komercyjny projekt. Od tego momentu był już z górki. Gra rosła w imponującym tempie, pokonując kolejne miliony zarejestrowanych użytkowników.
Nie we wszystkich krajach Tibia odniosła jednak sukces. Europa Zachodnia, Rosja, Azja, Australia totalnie olały ten tytuł. Większość aktywnych graczy pochodziła i pochodzi z Ameryki Południowej i Polski (60% całości). Resztę stanowili userzy ze Szwecji, Meksyku oraz USA.
Pewnie dlatego Tibia tak mocno odcisnęła swoje piętno na polskim internecie.
Niektórzy, tak jak ja, mają z nią niesamowite wspomnienia, ale dla wielu Polaków Tibia będzie kojarzona wylącznie z gimbusiarnią, rzucaniem krzesłem w matkę i patostreamerami.
Mimo wszystko Tibia ma się znakomicie. Ostatnie raporty napawają optymizmem. Liczba aktywnych graczy jest najwyższa od 2016 roku. Nie ma wątpliwości, że Tibia spokojnie pożyje jeszcze kilka lat.
Najlepszego!
Zagracie TUTAJ.