To kolejny news o tym, że z Anthem wszystko w porządku i gra dalej będzie rozwijana
Jakiś czas temu pisałem Wam, że „twarz” Anthem, Ben Irving, odeszła z BioWare. Były twórca gry zapewniał, że zostawił projekt w dobrych rękach i nawet bez niego zespół sobie poradzi. Mają wizję i pomysł, który wdrożą – generalnie będzie dobrze.
Przed kilkoma dniami Casey Hudson na łamach blogu BioWare zrobił w zasadzie to samo. Nie, nie odszedł z firmy, ale zapewnił, że wszystko jest w porządku. Cataclysm jest już dostępny w Anthem i wydarzenie-aktualizacja cały czas jest rozwijane. Deweloperzy zdają sobie sprawę, że nie każdy jest zadowolony z ich tytułu, ale Casey Hudson gwarantuje, że to jedynie wyboiste początki. Przyszłość rysuje się kolorowo.
BioWare potwierdza, że czeka ich dużo pracy, aby wyciągnąć pełen potencjał z Anthem. W planach są fundamentalne zmiany, ale równocześnie deweloperzy chcą pracować nad długoterminową wizją oraz dostarczać aktualizacje z nowościami oraz dalszą zawartością. Pogodzenie tego wszystkiego podobno nie jest łatwe.
Podsumowując – od dłuższego czasu w zasadzie otrzymujemy te same informacje. Anthem istnieje, jakoś sobie radzi, będzie lepiej, nad grą pracuje oddany zespół i generalnie przyszłość należy do nich. Teraz tylko czekać na informację o zamknięciu serwerów. Żartowałem! Chociaż…