To Polacy tworzą tego MMORPG. Tak wygląda Broken Ranks!
Alleluja, Broken Ranks jednak żyje!
Zapowiedziany trzy lata temu Broken Ranks, a raczej Taern: Broken Ranks miał mieć swoją premierę w 2017 roku (na oficjalnej stronie gry nadal widnieje podpis „Launching 2017”). Czekaliśmy, czekaliśmy… i się nie doczekaliśmy.
Wtedy właśnie po internecie zaczęły krążyć „niebezpieczne” plotki, jakoby studio Whitemoon porzuciło Broken Ranks i w całości skupiło się na swoim hitowym Taernie.
Na szczęście to nie była prawda. Powód opóźnienia okazał się banalny. Nasi producenci po prostu przecenili swoje możliwości. Gra wymaga ogromu pracy i dlatego nie zadebiutowała jeszcze na rynku.
Jak widzicie, powstawanie tej produkcji to proces złożony i obarczony ryzykiem, co odbija się na czasie, który jest niezbędny do ukończenia Broken Ranks. Z doświadczenia innych studiów tworzących gry wiemy, że gracze prędzej wybaczą i zapomną fakt przesunięcia premiery, niż bugi i niedociągnięcia.
Święte słowa, czego najlepszym przykładem jest Fallout 76:)
A na Broken Ranks zdecydowanie warto czekać. Nie tylko dlatego, że będzie to polska multiplatformowa produkcja MMORPG (PC, via www, telefony). Ale dlatego, że prezentuje się wspaniale, czego najlepszym przykładem jest nowy gameplay!