„To wszystko wina Triona”. W Deviliana gra… 30 osób
Chcąc nie chcąc, musimy wspomnieć o nieciekawej sytuacji w Devilianie, który – tak dla przypomnienia – wchodził na rynek z łatką mieszkanki WoWa + Diablo 2. Były wielkie plany, wielkie obietnice… bach. Wszystko skończyło się po mniej więcej roku, kiedy na serwerach została tylko garstka osób.
Winnym takiej, a nie innej sytuacji – zdaniem resztki fanów – jest właśnie Trion. Zerowe aktualizacje, zerowe wsparcie, no i zerowy odzew. Przez ostatnie tygodnie, gracze domagają się jakieś informacji ws. planów na przyszłość, ale na razie niczego takiego nie dostali.
W takiej atmosferze ciężko myśleć o poważnej zabawie z Devilianem. Zaczniemy grać, a po kilku tygodniach zamkną serwery. To byłaby zwykła strata czasu.
I’m creating this (now public) topic as an open letter in hopes that Trion Worlds will be able to provide more clarity on Devilian heading into 2018 for the remaining small community. I personally do not play that much anymore but still know some who do enjoy putting in significant amounts of time so this is more for them than it is for me.
Pewnie dlatego kilka tygodni temu powstał specjalny list skierowany do azjatyckich producentów, w którym prosi się o jakieś konkrety dotyczące tego MMOARPG na 2018 rok. Czy gra będzie dalej wspierana? Czy producenci planują jakiś dodatek? A może łączenie wersji? Cokolwiek. Nie ma nic gorszego niż życie granie w nieświadomości.
Według SteamDB.com, w Deviliana (na Steamie) bawi się około 30 osób. Ile na normalnej wersji? Też 30 czy może mniej? Bez jakiegoś wstrząsu… i cudu, Devilian umrze w ciągu następnych miesięcy.