Torchlight Frontiers będzie miało bronie, które trzeba będzie expić
Ekipa Echtra Games jeszcze nas nie poinformowała w jakim modelu płatności dostępny będzie Torchlight Frontiers. Nie wiemy również, kiedy gra wystartuje, a sami deweloperzy podkreślają, że ich projekt nie jest nawet w stadium Alfa. Przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać na najważniejsze informacje, niemniej twórcy dostarczają nam kilku innych nowości.
Przykładowo wiemy już, że w Torchlight Frontiers pojawią się bronie-relikty. To specjalny rodzaj ekwipunku, który będzie trzeba expić, jego statystki wzrosną wraz z kolejnymi poziomami, a do tego zapewni specjalne umiejętności. Najważniejsze jednak, że relikty nie będą dostępne z dropu czy questów. Deweloperzy podkreślają, że ich zdobycie nie będzie uzależnione w tym przypadku od RNG. Relikty bowiem trzeba będzie wycrafcić.
Gracz otrzyma listę materiałów do zdobycia, aby móc zaopatrzyć się w relikt. Trzeba będzie udać się na konkretne mapy oraz zapolować na dane, rzadkie potwory. Nagrodzeni zostaniemy składnikami, które przybliżą nas do stworzenia wymarzonego reliktu.
Warto tutaj zaznaczyć, że ten rodzaj ekwipunku ma pozwolić na szersze budowanie własnej postaci, poza jej klasą oraz zwykłymi statystykami. Dają bowiem dostęp do konkretnych affixów, które mogą wpływać na działanie postaci lub któreś z jej zdolności, a do tego same w sobie mogą zapewnić unikatowe umiejętności.
Deweloperzy potwierdzają, że w Torchlight Frontiers będzie możliwość budowania postaci dookoła konkretnego reliktu lub wdrożenie go do buildu wymarzonej postaci. Relikty mają oddzielny slot w ekwipunku postaci, przez co na co dzień możemy biegać z innym, np. legendarnym tałatajstwem.
Co jednak ciekawe, będzie można relikty aktywować, dzięki czemu zastąpią naszą główną broń i dadzą dostęp do specjalnych mocy. Związany będzie z tym odpowiedni czas odnowienia. Warto również zaznaczyć, że zdolności pasywne reliktów będą aktywne tak długo, jak przedmiot znajduje się w swoim slocie, a nie w miejscu na broń główną. Rzeczywiście pozwoli to kombinować z postacią.
Zwłaszcza, że aktywowanie reliktu da całemu party spore buffa, co pozwoli łączyć różne efekty drużynie. Szczegóły znajdziecie tutaj.
P.S. Tak, strona już działa. Za wszelkie niedogodności PRZEPRASZAMY!
Moim zdaniem
Takie elementy zawsze są mile widziane w grach RPG. Dobrze wiedzieć przy tym, że relikty nie będą pełniły rolę głównych broni, bo przez to znając życie gracze biegaliby z jednym z trzech rodzajów reliktów, które są aktualnie w mecie. Tak z kolei będzie można traktować je, jako aktywowaną część ekwipunku. Już widzę szaleństwo w oczach theorycrafterów!