Trials of Osiris znowu jest zbugowane, więc je anulowano w Destiny 2
Destiny 2 znane jest z ogromnej ilości błędów i wydawać by się mogło, że społeczność zwyczajnie przywykła, że część z nich się „exploituje”. Przykład? Podczas startu nowego rozszerzenia, gracze znaleźli sposób na szybkie zaopatrzenie się w lepszy ekwipunek, wykorzystując właśnie błąd w grze. Tym razem sprawa dotyczy Trials of Osiris.
Trials of Osiris skierowane jest do wymagających graczy PvP. Miało wystartować wraz z debiutem dodatku Poza Światłem, ale Bungie anulowało tryb ze względu na błąd, mający mieć negatywny wpływ na zabawę. Klasa warlock miała podobno mieć dostęp do nieograniczonej mocy, co miałoby znacząco wpłynąć na przebieg starć.
Bungie obiecało, że wprowadzi poprawki i zaplanowało, że tym razem Trials of Osiris zadebiutuje 27 listopada. No i nie zadebiutowało, bowiem tryb ten został ponownie anulowany – tym razem w ostatniej chwili. Dlaczego? Ponownie przez błąd!
Okazuje się, że tym razem klasa Guardian (dokładnie Titan Behemoth) miała coś do powiedzenia w kwestii PvP. Błąd miał sprawić, że osoby grające tą klasą mogły stać się niewidzialne, a do tego nie wykrywał ich radar. Oczywiście, w tym stanie mogli atakować graczy, więc Bungie słusznie zareagowało, anulując Trials of Osiris.
Niektórzy zwracają uwagę, że deweloperzy mogli po prostu zablokować tę konkretną klasę postaci lub jej specjalizację, aby nie mogła ona brać udział w rozgrywkach Trials of Osiris. Bungie podjęło jednak inną decyzję i ponownie trzeba czekać na udostępnienie Trials of Osiris. Twórcy zapewniają, że kiedyś wróci…
Destiny 2 has a game breaking bug that lets you go invisible in the crucible mode. Just as Trials of Osiris goes live today cc/ @PaulTassi @A_dmg04 @Cozmo23 @BungieHelp pic.twitter.com/v0L7iWsCIG
— Tom Warren (@tomwarren) November 27, 2020