Trzy darmowe gry Battle Royale od tej samej firmy...

Survivor Royale – link do gry.

Knives Out – link do gry.

Rules of Survival – link do gry.

Wymieniliśmy trzy gry Battle Royale, które są mobilnymi kopiami PlayerUnknown’s Battlegrounds. To jeszcze nic. Za każdą z nich odpowiada… ta sama firma – NetEase.
Jesteśmy więc świadkami trochę „patologicznej” sytuacji, gdzie w obrębie dosłownie kilku tygodni na rynek weszły podobne, żeby nie powiedzieć identyczne produkcje. Jedyne różnice (oprócz nazewnictwa) polegają w różnorodności trybów, powierzchni mapy, lokacji serwerów, poza tym niektóre tytuły są lepiej przetłumaczone (na angielski) i lepiej zoptymalizowane od pozostałych. Ale na tym koniec. Wszędzie chodzi o to samo - przetrwać i pozostać jedynym ocalałym.
Nawet nie chce mi się tego komentować. To tak jakby wyszła jedna mobilna kopia WoW-a, zaraz potem kolejna i następna. A sami wiecie, że oryginału nie da się podrobić. PlayerUnknown’s Battlegrounds nie powinien się jednak martwić, szczególnie że jego oficjalna mobilna wersja jest już w drodze. Premiera w 2018 roku.