Twórcy Fractured zapewniają, że Gamigo nie wpłynie na ich MMORPG-a i go nie popsuje

Dodany przez PefriX ponad 2 lata temu
4 1516

Ostatnio gruchnęła wieść, że nową grą, którą wyda Gamigo, będzie Fractured. W tytuł ten graliśmy z Xaoursem, kiedy raczkował i zapowiadał się nawet nieźle od strony gameplayu. Obydwaj wątpiliśmy w jego sukces na skalę światową, raczej zgodnie wskazując, że będzie to tytuł niszowy. Zwłaszcza, że od strony graficznej nie powala, a czy się to komuś podoba, czy nie, ten aspekt jest aktualnie niezwykle istotny. Niemniej ja za Fractured wciąż trzymam kciuki, nawet gdy trafiło do Gamigo.

Wiele osób obserwujących projekt lub go wspierających, ma jednak obawy, jak ten MMORPG będzie wyglądał w rękach tejże firmy. Twórcy Fractured uspokajają jednak, że wydawca nie wpłynie na ich projekt. Gamigo nie będzie decydowało o ważnych elementach, nie będzie ingerowało w „core” tej produkcji, a wszystkie decyzje kreatywne pozostaną w rękach głównych deweloperów. Firma zapewnić ma Fractured zaplecze finansowe oraz wsparcie marketingowe, czy pomoc z obsługą klienta.

Podobno Gamigo wspierało Fractured już od dawna i właśnie dzięki ich wsparciu uda się wydać ten projekt prawdopodobnie w przyszłym roku, a nie w 2025. Obiecano również, że wydawca nie zmieni monetyzacji, dzięki czemu omawiana produkcja pozostanie w modelu Buy-to-Play ze sklepem kosmetycznym oraz opcjonalną subskrypcją, ale bez Pay-to-Win.

Jak to wyjdzie w praktyce, zobaczymy. Niejednokrotnie czytaliśmy podobne słowa z ust młodych twórców. Potem okazywało się, że w ich projektach pojawiały się kontrowersyjne zmiany lub kosmiczne mikrotransakcje, efektywnie psujące grę. Czy w przypadku Fractured będzie tak samo? Gamigo nie ma zbyt chlubnej historii, ale może w tym przypadku uda im się nie ubić gry, a nawet jej pomogą – kto wie.

Swoją drogą, Fractured zmieniło nazwę na Fractured Online. Ot, taka drobnostka, aby nikt nie miał wątpliwości, że mowa o MMORPG-u.


4 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube