Umarł z przepracowania. Ostatnio zajmował się Lineage 2 Revolution

Dodany przez guru ponad 6 lat temu
23 6642
Umarł z przepracowania. Ostatnio zajmował się Lineage 2 Revolution

Nie we wszystkich firmach zajmujących się grami MMORPG chcielibyście pracować. Z daleka omijajcie koreańskiego potentata Netmarble (roczny budżet to około 900 mln dolarów), który wykorzystujcie swoich pracowników do ostatniej krwi. Dosłownie.

Niedawno zmarł tam jeden z pracowników, który zajmował się dobrze nam znanym Lineage 2 Revolution. Co się okazało? Że zatrudniony od października ubiegłego roku „leciał” na nadgodzinach. Pracował zazwyczaj 83 godziny w tygodniu, ale były sytuacje (premiera gry lub aktualizacje), w których spędzał w biurze nawet 96 godzin (od poniedziałku do niedzieli). Oznacza to, że pracował nawet 13 godzin dziennie. Prawdziwy hardkor!

Taki tryb życia doprowadził niestety do miażdżycy tętnic wieńcowych, a w konsekwencji do śmierci.

Nie był to jednak odosobniony przypadek. W 2016 roku zmarło jeszcze dwóch innych pracowników Netmarble. Początkowo firma nie przyznawała się do winy, bo taki tryb pracy - tzw. crunch mode -  nie jest tam niczym nowym, ale po przedstawieniu specjalnych raportów, ich miny już nieco zrzedły. 

Południowokoreańska firma zatwierdziła właśnie wypłaty odszkodowań dla rodzin zmarłych pracowników. Nie podano jednak dokładnej kwoty. 


23 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube