Untamed Isles to nowe MMORPG łączące Pokemony i kryptowaluty

MMORPG-i wyskakują ostatnio jak grzyby po deszczu, a to za sprawą dwóch czynników (pomijając kryzys WoW-a oczywiście): Kickstarter oraz kryptowaluty. Dzięki platformom crowdfundingowym nowe projekty pojawiają się regularnie. Do tego sporo z nich pragnie opierać swoją monetyzację o blockchain i tokeny NFT dzięki czemu gracze będą mogli zarabiać na sprzedaży przedmiotów z gry. Przykładem takiego projektu jest Ember Sword oraz… Untamed Isles!

Untamed Isles to w skrócie takie MMORPG Pokemon, połączone z kryptowalutami, któremu całkiem blisko jest do Temtem. Dlaczego? Oba projekty oferują bowiem sporo podobnych rozwiązań, a do tego debiutowały na Kickstarterze, gdzie zostały ufundowane. Nowe Untamed Isles potrzebowało 540 699 złotych, a w chwili pisania tego newsa uzbierało już 654 585 złotych. Do końca zbiórki jeszcze daleko, bowiem 22 dni, więc pewnie kwota ta znacznie wzrośnie. Zwłaszcza, że historia gry oparta jest na opowiadaniach.

Co wiemy o samym projekcie? „Untamed Isles is a monster hunting and taming, turn-based MMORPG” – to najprostszy opis gry. W ramach rozgrywki będziemy spotykali innych graczy, łapali stworki, hodowali je, trenowali, a także brali udział w turowych potyczkach. Oczywiście turowych. Pojawi się housing, zbieranie przedmiotów, rajdy, a także możliwość sprzedania niemal wszystkiego (dokładnie 95%). W jaki sposób?

Untamed Isles skorzysta z technologii blockchain i pozwoli zamienić przedmioty z gry w tokeny NFT, które sprzedamy na dowolnej aukcji, zamieniając je w ten sposób w realną gotówkę. Deweloperzy zapewniają, że w ten sposób będziemy mogli handlować nie tylko stworkami, czy zwykłymi przedmiotami, ale również tytułami zdobywanymi za różne aktywności. Twórcy zaznaczają jednak, że ich model „play to earn” nie zakłada, że gracz MUSI korzystać z kryptowalut/technologii blockchain, aby grać. Bez tego elementu Untamed Isles nadal będzie w pełni dostępne.

Projekt zaoferuje możliwość łączenia stworków w nowe gatunki, a poza tym zaoferuje 15 typów/żywiołów. Istoty składają się z siedmiu elementów, co pozwoli na „niemal nieskończone kombinacje”. Nowe stworki stworzone w ten sposób będą dziedziczyły różne statystyki/geny, a także odmienne typy, przez co „breeding” będzie istotną częścią zabawy. Do tego dochodzą wersje shiny/luma stworków, które tutaj nazywają się „alpha”.

Przy sobie będziemy mogli trzymać jedynie 6 istot, a walki skoncentrują się na potyczkach 1 na 1. Pojawią się tryby 2 na 2 i 3 na 3 w niektórych elementach zabawy, pozwalając na kooperację oraz rywalizację drużynom graczy.

Untamed Isles zaoferuje otwarty świat, dungeony, standardowy handel, ale również PvP oraz „open voice proximity communications”. Gra pojawi się najpierw na PC, ale z czasem zawędrować ma również na konsole, w tym na urządzenia mobilne. Crossplay jest planowany. Otwarty early access planowany jest na grudzień 2021, który dostępny będzie na Steamie.

Zainteresowanych projektem zapraszam tutaj.