Valley of the Foxes to nowa gra w klimatach Rusta
Bardzo uważnie monitorujemy platformę Steam. Gdy tylko pojawi się tam jakaś gra korzystająca z tagu „MMO” lub „MMORPG”, to automatycznie zyskuje nasze zainteresowanie.
Czasami są to lepsze, czasami gorsze tytuły. Nasz dzisiejszy bohater zdecydowanie należy do tych drugich.
Valley of the Foxes to kolejna z gier Battle Royale, gdzie naszym podstawowym (i tak naprawdę jedynym) celem jest przeżycie - najdłużej jak się tylko da.
Gierka bardzo mocno stawia jednak na element survivali. Do tego stopnia, że będziemy mogli tworzyć swoje „bazy” (kryjówki), będziemy mogli craftować bronie, a nawet gotować (pewnie jakieś pożywienie lub lekarstwa). Zajeżdża trochę Rustem.
Gorzej z wykonaniem. Valley of the Foxes w żaden sposób nie zachęca swoimi screenshotami. Gra wygląda, jakby dopiero co wyszła z jakiegoś darmowego kreatora. No i jeszcze te animacje poruszania się. Chciałbym się mylić, ale ten produkt będzie miał cholernie ciężko wygrać rywalizację z PlayerUnknown’s Battlegrounds czy nawet H1Z1. Premiera jeszcze w tym miesiącu.
Więcej TUTAJ.