Vampire: The Masquerade dostanie battle royale jeszcze w tym roku. Będzie Free-to-Play!

O tym, że świat Vampire: The Masquerade otrzyma własnego battle royale pisałem Wam jakiś czas temu tutaj. Podczas E3 poinformowano, że tytuł ten nazywać się będzie Bloodhunt i zadebiutuje jeszcze w tym roku. Wiemy również, że będzie to gra Free-to-Play!

Za Bloodhunt odpowiadać ma nowe studio Sharkmob o którym tak własciciwe to nic nie wiemy. Podobnie zresztą, jak o samej grze. Koncentrować się ma ona na ciężkim, wampirzym klimacie, nie brakować ma specyficznych mocy oraz hektolitrów krwi. W ramach zabawy będzie przymierzali ulice Pragi, jako wampir z wybranego klanu. Zagramy sami lub w trzyosobowej drużynie, biorąc udział w potyczkach dla 45 graczy. Zadanie? Wyeliminować rywali, zostać niepokonanym wampirem oraz zaprowadzić porządek.

Bloodhunt ma bowiem drobne zaplecze fabularne. Jakaś zdrada doprowadziła do wojny pomiędzy wampirami, które nie dość, że rywalizują między sobą, to jeszcze stały się celem ataków tajnej organizacji/społeczności o nazwie Entity.

Poinformowano o mechanice „masquerade”, która zachęcać ma graczy do zabawy według specyficznego świata Vampire: The Masquerade. Możemy zatem biegać i pokazywać ludzkim cywilom (NPC) swoje wampirze moce, pożerając ich, czy po prostu szalejąc dookoła. Wtedy jednak nasza lokacja zostanie zdradzona innym graczom. Chodzić ma zatem o „maskaradę” – jeśli chcecie kogoś ukąsić, musicie zrobić to z głowę/w sposób przemyślany.

Spokojnie, wampirze potyczki nie będą w ten sposób ograniczane. Wspomniana mechanika służyć ma głównie podczas przemierzania Pragi. Bloodhunt pojawi się jeszcze w tym roku na Steamie. Och, i jeszcze jedno – zamknięte testy alfa odbędą się w przyszłym miesiącu. Jeśli jesteście nimi zainteresowani to zapraszam tutaj.