Vindictus: Defying Fate to nowy Vindictus. Ale to nie jest gra MMO…
Wiem, że wielu z was chciałoby zobaczyć Vindictusa 2 – kontynuację dobrze nam znanego MMO, który oferowałby lepszą grafikę i jeszcze bardziej dynamiczną walkę.
No cóż, nowo zapowiedziany Vindictus: Defying Fate oferuje lepszą grafikę, posiada też bardziej dynamiczną walkę – problem w tym, że to nie jest produkt Massively Multiplayer Online.
To Action RPG trochę w stylu “dark soulsowych” tytułów, który jest nastawiony na singlową jednoosobową zabawę (choć Nexon planuje dodać pseudo multi podczas premiery).
Poznaj system walki, który na nowo definiuje intensywność. Każda bitwa jest sprawdzianem umiejętności, strategii i refleksu. Weź udział w zapierających dech w piersiach starciach z wrogami, którzy przewyższają twoją posturą, zapewniając niezrównane poczucie wyzwania.
Pierwsze testy gry, w fazie Pre-Alpha, startują w dniach 13-18 marca na Steamie i podobno będą dostępne dla graczy z całego świata.
https://store.steampowered.com/app/2814860/Vindictus_Defying_Fate/
Model biznesowy Vindictus: Defying Fate nie został jeszcze ustalony.