W Black Desert kolejna "afera", która zakończyła się masowymi banami

Najpierw formalności. Populacja Black Desert Online pomniejszyła się w ostatnich dniach o 738 osoby, które zostały zbanowane za korzystanie z różnego rodzaju hacków do gry (speed hacki, boty itd.). 

Niestety cała sprawa ma drugie dno. Do banhammera doprowadziło „pospolite ruszenie” społeczności BDO, która miała dość ignorancji ze strony Kakao Games. To dzięki masowym tematom na Reddicie i oficjalnym forum gry, wymuszono na wydawcach Black Desert Online działania w tej sprawie. 

Okazało się bowiem, że niektórzy „cziterzy” byli raportowani nawet kilkanaście razy, ale mimo tego nadal grali w BDO i nadal rujnowali zabawę innym graczom. Wyobraźcie sobie sytuacją, że wbijacie na fajnego spota i spotykacie tam gracza ze speed-hackiem, którego zgłosiliście miesiąc temu. Parodia? Wcale nie. Z czymś takim musieli się mierzyć niektórzy fani BDO. 

"Byliśmy bardzo świadomi złości, którą wielu z was podzieliło się na wielu platformach w ciągu ostatnich kilku tygodni, i dlatego pracowaliśmy nad zidentyfikowaniem tych złośliwych graczy, aby przeprowadzić potem falę banów". 

„Byliśmy bardzo świadomi” – ta, jasne. Gdyby nie wysyp tematów, to takie osoby nadal latałyby pewnie po Black Desert. 

Szczegóły TUTAJ.