W darmowe PUBG gra 80 000 nowych osób każdego dnia!
Playerunknown's Battlegrounds było kiedyś na szczycie list przebojów i na naszym kochanym portalu regularnie pisaliśmy o kolejnych rekordach, które ta gra pobijała. W pewnym momencie rywalizowała już tylko ze sobą, a jej dominacja potrwała dobrych parę miesięcy. Potem przybył Fortnite, Apex i Warzone, więc tort battle royale został podzielony. Od PUBG gracze odeszli, ale była to wciąż popularna produkcja. Jak jest teraz?
Również całkiem nieźle! Transformacja na model Free-to-Play wyszła temu tytułowi na dobre, a tak przynajmniej twierdzi Krafton. Pozytywna okazała się również zmiana nazwy z Playerunknown's Battlegrounds na PUBG: Battlegrounds. Nowy raport finansowy firmy wskazuje z kolei, że w omawianą produkcję grywa dziennie ponad 80 tysięcy nowych osób. Jest to wzrost względem tego, co było i analitycy wyraźnie wskazują, że wszystko dzięki przejściu na „darmowość”.
I tutaj trzeba zaznaczyć jedną rzecz, raport finansowy NIE wskazał, że 80 tysięcy graczy to dzienny szczyt PUBG. Zamiast tego mowa o 80 tysiącach NOWYCH osób każdego dnia. Możemy zatem spokojnie założyć, że dzienna liczba aktywnych zawodników jest znacznie wyższa, ale warto dodać, że Krafton zlicza tutaj wszystkie platformy. Do tego nie podano ile osób bawi się w tego battle royale’a w skali miesiąca.
Wzrost liczby graczy PUBG: Battlegrounds odbił się również na zarobkach Krafton, które zgarnęło o 37% więcej pieniędzy niż w zeszłym roku w tym samym przedziale roku. Gracze średnio zostawiają również w tym tytule o 20% więcej pieniędzy. Warto przy tym dodać, że 94% dochodu generowanego z tego battle royale NIE pochodzi z Korei Południowej – jest odwrotnie, macierzysty kraj gry odpowiada jedynie za 6% jej zarobków.
Przy okazji zapowiedziano, że Krafton będzie tworzyło kolejne gry z uniwersum Playerunknown's Battlegrounds. I nie, nie chodzi o dalsze wariacje na temat battle royale oraz urządzeń mobilnych. A przynajmniej podobno nie chodzi, bo nowe wersje PUBG Mobile również są planowane.