W Halo Infinite będziecie mogli zarabiać walutę premium, ale…
… tylko z battle passem.
Ekipa odpowiedzialna za Halo Infinite ma dla swoich graczy dobre wieści. Słuchając głosu społeczności, twórcy postanowili umożliwić zdobywanie waluty premium w swojej sieciowej strzelance poprzez granie!
Warto zaznaczyć, że Halo Infinite, a dokładniej tryb multiplayer, dostępny jest w modelu Free-to-Play. Płacić trzeba jedynie za przedmioty kosmetyczne oraz battle passa, które i tak są zupełnie opcjonalne (poza kocimi uszkami, one są obowiązkowe, kappa). Mimo to deweloperzy zdecydowali, że gracze będą mogli zgarniać „credits” poprzez granie.
Wszystko to wejdzie w życie w Halo Infinite w drugim sezonie gry, na który jednak trochę poczekamy – wystartuje dopiero w maju. Jest jednak jeden haczyk, gracze BĘDĄ MUSIELI kupić w nadchodzącym sezonie battle passa. Waluta premium będzie po prostu częścią nagród w tej przepustce i to właśnie mają twórcy na myśli, jako zarabianie premium poprzez granie. Niestety, nie podali ile dokładnie „credits” w ten sposób otrzymamy.
I nagle czar prysnął, prawda? Nie jest to bowiem rewolucyjna zmiana, tylko coś raczej standardowego w grach sieciowych. Większość z nich bowiem daje nieco waluty premium do battle passa. Zazwyczaj dokładnie tyle, aby móc kupić kolejną przepustkę „za darmo” w przyszłym sezonie, o ile aktualną „w pełni się ukończyło”. Mimo wszystko jest to dobry system nagradzający graczy za granie, więc dobrze, że i Halo Infinite coś takiego dostanie.
Może się również okazać, że deweloperzy wcisną do battle passa znacznie więcej „credtis” i faktycznie będzie można dzięki temu coś kupić, poza kolejną przepustką? Pożyjemy, zobaczymy!