W pojedynkę stworzył fajnego MMORPG. Teraz potrzebuje małej pomocy

Stworzenie gry MMORPG w pojedynkę jest cholernie trudnym zadaniem. No i również kosztownym, szczególnie jeśli nasza gra staje się coraz bardziej popularna, a ludzie (czyli użytkownicy) oczekują od ciebie częstych aktualizacji i lepszego/większego serwera.

Taka historia dotknęła autora Mirage Realms, który znalazł się w „krytycznej” sytuacji. Potrzebuje 5 tys. funtów (ok. 24 tys. złotych), żeby wprowadzić do gry potrzebne nowości, a potem wystartować z oficjalną wersją 1.0. Mirage Realms jest całkowicie darmowym MMORPG (żadnego Pay2Win!), więc jedynym sposobem zarobienia pieniędzy jest bezinteresowność fanów. Dlatego uruchomiono zbiórkę pieniędzy na GoFundMe.com. Przez dwa dni uzbierano… 215 funtów. Trochę mało.

Mirage Realms to pikselowy MMORPG, który jest połączeniem Tibii oraz Realm of the Mad God.

Cały czas możemy jednak grać. Zapraszamy TUTAJ.