W tego MMORPG gra tylko 5 osób dziennie. Linkrealms przechodzi w stan wegetatywny
Ludzie nie pokochali Linkrealms. Hardkorowy MMORPG, który czerpał inspirację z takich tytułów jak Ultima Online, Tibia czy Dark Age of Camelot okazał się totalnym niewypałem.
14 miesięcy od rozpoczęcia Early Access, 11 miesięcy od transformacji na Free-To-Play, w Linkrealms (w rekordowym momencie) bawiła się – tylko się nie przestraszcie – astronomiczna liczba… 49 użytkowników. Nie żartujemy. Wystarczy spojrzeć na Steamdb.info czy Steamcharts.com, które zajmują się statystykami poszczególnych gier na STEAM.
Z ekipy Linkrealms odeszły właśnie kolejne osoby, a sama gra przeszła w stan wegetatywny. Co to oznacza? Tylko tyle, że nie będzie dłużej wspierana i nie zobaczymy już żadnej nowej aktualizacji. Serwery pozostaną jednak otwarte, aby garstka osób (np. wczoraj grało tam 5 playerów) mogła na własne oczy przekonać się o oldschoolowości tego MMORPG.
Szkoda, ale w tych czasach Linkrealms był skazany na porażkę. Ludzie szukają efekciarskich tytułów, a nie nostalgicznych gier.