Weapons of Mythology - w tego MMORPG grają… cztery osoby

Pamiętacie Weapons of Mythology: New Age? To gierka z 2016 roku, która wchodziła do nas z metką „MMORPG-a, który odniósł w Japonii wielki sukces”.

Może rzeczywiście tak było, ale Europejczycy, a potem Amerykanie niestety nie pokochali tej produkcji, czego efektem jest dramatyczna sytuacja na serwerach. 

Steamowy licznik pokazuje, że dziennie bawią się tam… cztery osoby (na normalnym launcherze pewnie mamy podobną statystykę). W takiej sytuacji trudno mówić o jakimkolwiek „Massively”. Wyobraźcie sobie, że wchodzicie do WoW-a lub GW2 i na całym kontynencie widzicie tylko trzech graczy (+ własną postać). 

Chyba nawet wydawcy, IDCGames, postawili na Weapons of Mythology krzyżyk. Ostatni news pochodzi z kwietnia 2017 roku, ostatni event z lutego 2017 roku, ostatni content-update z końca 2016 roku. Od tamtej pory panuje kompletna cisza. 

Można więc zaryzykować stwierdzenie, że Weapons of Mythology jest umarłym tytułem, którego nie da się już uratować.