World of Starcraft: Pod inna nazwą i jako mod
Wszystko co dobre... dobrze się kończy. Blizzard przyjął właśnie odpowiednie stanowisko wobec World of Starcraft, nie blokując dalszego rozwoju projektu, zaznaczając jednak, że autor dzieła – Ryan Winzen – musi zmienić tytuł swojej gry.
Najlepsze jest jednak to, że pomysłowy „gracz” został zaproszony przez Blizzard do ich głównej siedziby, gdzie miałby poznać ekipę, odpowiadającą za Starcrafta II. Czyżby był to pierwszy krok do zaproponowania Ryanowi pracy?
Podobną ofertę (nieoficjalnie) złożyło mu studio RIOT Games – twórcy popularnego League of Legends. Jak widać, World of Starcraft wyszedł mu na dobre.
Ryan prowadzi rozmowy z przedstawicielami „zamieci” odnośnie zastrzeżenia sobie nazwy „Starcraft Universe” lub „Starcraft Chronicles”. Obecny WoS ma być wyłącznie modem do gry, nie osobną grą.
Gratulujemy. Zapraszam do komentowania.