World of Warcraft Hardcore startuje o północy. Jedna postać jedno życie!

Dodany przez guru ponad rok temu
32 4283
World of Warcraft Hardcore startuje o północy. Jedna postać jedno życie!

Po latach próśb, wezwań, manifestów i błagań, Blizzard (wreszcie) posłuchał swojej społeczności i stworzył oficjalny pełnoprawny, HARDKOROWY tryb dla World of Warcraft (Classic).

Pierwsze w historii serwery Hardcore powinny wystartować tuż po północny czasu polskiego!

Na początek Blizzard otworzy dwa takie światy/realmy dla Europy, ale to raczej nie wystarczy, żeby pomieścić wszystkich chętnych.

Czym WoW Classic Hardcore różni się od zwykłego WoW Classic? To chyba jasne.

Wszystkie postacie mają tam tylko jedno życie. Jeśli umrzecie na hardkorowym serwerze, pozostaniecie martwi… jednakże Blizzard – w swojej wspaniałomyślności – pozwoli przenieść taką postać na zwykły serwer, abyście tam kontynuowali przygodę.

Ponadto w WoW Hardcore będzie istnieć unikalna – dla całej serii – mechanika “Duel to the Death” pozwalająca wyzwać innego gracza na pojedynek. Teoretycznie będzie to walka na śmierć i życie, ale w praktyce będziecie mogli z niej uciec (ale wtedy liczcie się z bolesnym debuffem zatytułowanym… “Tchórz”).

World of Warcraft Classic Hardcore będzie także wyjątkowy z innego powodu. Otóż będzie to granie w WoW-a w kompletnie nowy sposób. Na pierwszym miejscu gracze będą stawiać bezpieczeństwo, więc levelowanie postaci będzie dwa, trzy, cztery, pięć razy wolniejsze niż w przypadku zwykłej wersji. To samo z farmieniem przedmiotów. Na dungeony i rajdy raczej nie wybierzemy się, jeśli nie będziemy odpowiednio wyposażenie i nie będzie 200% pewni, że podołamy sprawie.

Ale i tak pozostaje element losowości. Wystarczy zagapienie się, skręcenie nie w ten korytarz co trzeba, albo po prostu zwykły lag, aby wasza postać zaliczyła permadeath.

***

World of Warcraft Classic Hardcore nie wymaga żadnej dodatkowej opłaty. Wszyscy aktywni abonenci WoW-a mają dostęp do hardkorowych serwerów.


32 Komentarzy


Ostatnie gry

Najnowsze filmy z naszego YouTube