Z The Division 2 znika graffiti z homofobiczną obelgą
Biegając po The Division 2 mogliście natrafić na sporo błędów w pisowni. Nie żartuję, w tym miejscu znajdziecie przykłady pomyłek ze strony Ubisoftu, które normalnie możemy zobaczyć w grze. O ile część z nich może wyglądać na umieszczone specjalnie, tak ich zatrważająca ilość sugeruje coś nieco innego.
Dzisiaj jednak zajmiemy się czymś zdecydowanie bardziej kontrowersyjnym. Pewne graffiti wzbudziło bowiem sporo emocji wśród graczy. Można było zobaczyć na nim policjanta, chcącego zjeść donuta. Klasyczny obraz amerykańskiego przedstawiciela władzy, prawda?
Uważni gracze zwrócili jednak uwagę na odznakę policjanta, a konkretnie jej numer - "FA6607". Część z osób już pewnie widzi w czym problem. Otóż można to odczytać, jako "FA*^OT”. Jeśli nie znacie znaczenia tego słowa to w skrócie: to obelżywe określenie męskiego homoseksualisty.
Jak możecie się domyślać, awantura zrobiła się z tego powodu całkiem spora. Ubisoft zareagował stosunkowo szybko, usuwając graffiti z The Division 2 i przepraszając za zaistniałą sytuację. Równocześnie firma nie ma zielonego pojęcia, jak takie coś przeszło przez ich kontrolę artystyczną. Z tego powodu wszelakie obiekty zostaną pod tym kątem jeszcze raz sprawdzone, aby uniknąć powtórki.