Za gry (MMORPG) na Steamie zapłacimy więcej
(witam po urlopie)
Drożyzna z reala powoli przenosi się do sieci. Według rozpiski ze strony SteamDB – na podstawie dokumentacji Valve – właśnie nastąpiła aktualizacja sugerowanych cen dla producentów (wydających swoje gry na Steamie).
Niestety, w większości przypadków musimy się liczyć ze znacznymi lub bardzo znacznymi podwyżkami cen. Dotyczy to także polskiego złotego.
Rekomendowany wzrost dla naszej waluty to przedział między 24 a 30% (w zależności od kwoty egzemplarza).
Zamiast po prostu wiązać ceny z kursami walut, nasz proces sugerowania cen zagłębia się w to, co gracze płacą za towary i usługi w swoim życiu. Obejmuje to wskaźniki takie jak parytet siły nabywczej i indeksy cen konsumpcyjnych, które pomagają w szerszym porównywaniu cen i kosztów w wielu różnych sektorach gospodarki.
Jeśli nowe ceny weszłyby w życie – pamiętajcie, że mówimy o rekomendacji dla producentów (deweloperzy mogą zastosować się od wytycznych Valve, albo je kompletnie olać) – to za gry MMORPG, bo ten rodzaj interesuje nas najbardziej, zapłacilibyśmy…
Oto kilka przykładów (przyjęliśmy najniższe stawki):
- New World – 178 zł (obecnie 143 zł)
- Elder Scrolls Online – 100 zł (obecnie 80 zł)
- Black Desert – 56 zł (obecnie 45 zł)
Obyśmy nie wykrakali.