Zapomniane i (nie)medialne MMO: Dungeon Blitz
Wracamy do naszej kultowej serii newsów „Zapomniane i (nie)medialne MMO”, która została zawieszona w 2013 roku. Przedstawialiśmy w niej niszowe i mało popularne produkcje, o których nikt dawno nie pisał.
Nowy-stary cykl zastąpi cotygodniowy kącik muzyczny Muzyka z MMO.
Zapomniane i (nie)medialne MMO #32
Dungeon Blitz wyskoczył jak Filip z konopii, stając się jednym z największych (pozytywnych) zaskoczeń w 2011 roku. Pod maską prostej przeglądarkowej produkcji znaleźliśmy prawdziwą perełkę, która pod względem grywalności biła na głowę wielogigabajtowe tytuły. Nic więc dziwnego, że gra bardzo szybko zyskała sporą popularność, osiągając spektakularne wyniki jak na via www: 4 miliony zarejestrowanych użytkowników i 10 tysięcy ludzi online dziennie.
Sielanka nie trwała jednak wiecznie. Mniej więcej półtora roku od premiery, Dungeon Blitz popadł w schematyczność, a brak wielkich update’ów doprowadził do powolnego wycofywania się z pierwszego rzędu produkcji MMO. Nie wiem, w którym miejscu znajduje się teraz twór Blue Mammoth Games, ale jest to chyba bardzo daleka pozycja.
Nasz ostatni news o Dungeon Blitz miał miejsce… w maju 2013 roku, więc sami widzicie, że to był to idealny kandydat do „Zapomnianych i (nie)medialnych MMO”. Większość z was, albo już on nim dawno zapomniała, albo w ogóle nie kojarzyła gry. Teraz macie szansę to zmienić.
Zapraszam TUTAJ.