Zula to "darmowy CS", który okazał się sukcesem w Europie. Teraz czas na kolejne rynki
Gra Zula to bez wątpienia jedna z większych niespodzianek ubiegłego roku. Przez wszystkich spisywana na straty („kopia Counter Strike”, „kolejny głupi MMOFPS”, „nic ciekawego”), nie tylko przetrwała, ale osiągnęła spory sukces.
Europejska wersja posiada tysiące aktywnych użytkowników, mamy też regularne aktualizacje, a nawet turnieje z nagrodami pieniężnymi. Nic dziwnego, że Zula otwiera się na kolejne rynki.
Dowiedzieliśmy się właśnie, że amerykańskim (a przy okazji również kanadyjskim) wydawcą została dobrze nam znana firma Gamigo. U nas nic się nie zmieni. Opiekunem Zula Europe był, jest i będzie IDC Games, którzy sprowadzili ten tytuł z Turcji.
Gamigo has announced that they are officially taking over the license of MadByte’s free-to-play FPS shooter ZULA in North America. Already successful in the European market, it will be joining gamigo’s portfolio of online games and is looking to start their open beta test in the USA and Canada soon.
Jeśli kochacie CS-a, to pokochacie również Zulę. To bardzo podobne gierki. Podobieństwa zobaczycie nawet w mapach, które są oczywistym nawiązaniem do „kanter strajka”. Spotkamy tutaj takie kultowej lokacje jak dust2 czy inferno.
Zagracie TUTAJ.