„Prosimy o legalizację privów WoW”. List otwarty do Blizzarda od największego prywatnego serwera

Turtle WoW wystosowało właśnie list otwarty do Blizzard Entertainment.
Jakby ktoś nie kojarzył, Turtle WoW to jeden z największych prywatnych serwerów World of Warcraft na świecie. Ten sam, który stworzył Mysteries of Azeroth (taki Classic+), który tworzy WoW 2.0 (WoW na silniku Unreal Engine 5) oraz ten sam… z którym Blizzard wojuje właśnie na prawnym polu.
Niedawno Blizzard złożył pozew sądowy wobec autorów Turtle WoW, domagając się natychmiastowego zamknięcia (pisaliśmy o tym TUTAJ).
Twórcy Turtle WoW jednak się nie poddają, a ten list jest kolejnym krokiem. Esencja listu sprowadza się do tego, że privy nie muszą być wcale takie złe, że mogą łączyć społeczności i że fajnie było „zalicenjonować” serwery tworzone przez fanów. Czyli de facto zalegalizować prywatne serwery World of Warcraft, oczywiście po uzgodnieniach z “Zamiecią” i przy ich wytycznych, co do dalszego funkcjonowania.
Jako przykład, twórcy Turtle WoW podają przypadki innych firm, które dogadały się z niektórymi projektami i postanowiły je zostawić, a nawet wspierać np. NCSoft w sprawie priva City of Heroes oraz Daybreak Game Company w sprawie Project 1999 (priva EverQuest).



Obszerne fragmenty listu:
Drogi Blizzard Entertainment,
jesteśmy Turtle WoW, grupą fanów, którzy kochają World of Warcraft i dzielą odwieczne marzenie o wniesieniu wkładu w jego rozwój. Mysteries of Azeroth, nasze rozszerzenie zawartości, to wspólny wysiłek członków naszej społeczności: pisarzy, deweloperów, modelarzy 3D, kompozytorów, aktorów głosowych, projektantów gier, artystów i prezenterów radiowych, którzy wkładają swoją duszę i umiejętności w tworzenie środowiska, w którym inni mogą doświadczyć wizji, którą wszyscy podzielamy, poprzez rozszerzanie i wzbogacanie stworzonego przez Was uniwersum.
Przez siedem lat naszej obecności w sieci pracowaliśmy nad znalezieniem odpowiedniego przepisu na dodanie elementu powtarzalności do naturalnego rozwoju świata MMO. Każda aktualizacja wprowadza nowe obszary do eksploracji, nowe sposoby angażowania się w grę i wyzwania związane z poziomami, które wymagają od graczy kreatywnego i strategicznego podejścia do rozgrywki. Jednocześnie ciężko wywalczony postęp pozostaje cenny w miarę rozwoju gry. Reakcja naszej społeczności jest niezwykle pozytywna i wzruszająca. Nasi gracze konsekwentnie wyrażają, że Mysteries of Azeroth „czuje się jak dom, który zawsze wita graczy z otwartymi ramionami”.
Wiele udanych gier ma społeczność modderów. Jest ona częścią kultury gier i świadectwem jakości gry oraz pasji społeczności. Społeczność modderów World of Warcraft kwitnie i będzie się tylko powiększać w miarę pojawiania się kolejnych narzędzi. Wszystko, co tworzą Twoi oddani fani, wzbogaca uniwersum gry o różnorodne perspektywy i innowacyjne pomysły. Twoja narracja zainspirowała tę kreatywność i mamy nadzieję, że Blizzard zaakceptuje treści tworzone przez fanów jako własne dziedzictwo, zamiast zrażać tę pełną pasji społeczność.
Niestety, w przeciwieństwie do innych studiów, Blizzard nie dysponuje jeszcze strukturą, która pozwalałaby projektom takim jak nasz działać bez ryzyka konfliktu prawnego. Mając to na uwadze, z szacunkiem prosimy Blizzard o rozważenie stworzenia formalnego ekosystemu do licencjonowania serwerów społecznościowych prowadzonych przez fanów.
W imieniu naszej społeczności możemy powiedzieć, że wszyscy gracze byliby niezmiernie wdzięczni, gdybyście rozważyli współpracę ze społecznościami fanów, takimi jak nasza, w celu stworzenia jasnej i zgodnej z prawem ścieżki rozwoju dziedzictwa uniwersum World of Warcraft, z Waszym błogosławieństwem. Tworząc ekosystem, w którym moderzy mogą prowadzić własne serwery społecznościowe, Blizzard może nadal nadzorować i kontrolować jego postępy, jednocześnie zachęcając fanów do innowacji. Takie podejście nie tylko wzbogaciłoby rozgrywkę, ale także wzmocniło więzi między twórcami a graczami, zapewniając, że World of Warcraft pozostanie prawdziwym domem dla wszystkich, którzy go kochają.
Licencjonowany system dla serwerów prowadzonych przez fanów poszerzyłby aktywną publiczność World of Warcraft, przyciągając z powrotem graczy, którzy odeszli od oficjalnej gry w poszukiwaniu niszowych doświadczeń, których nie oferują główne edycje. Modyfikacje tworzone przez społeczność wypełniają te luki, oferując rozgrywkę, która przemawia do mniejszej, pełnej pasji publiczności. To nie tylko sprawia, że ogólna baza graczy jest większa i bardziej zróżnicowana, ale także daje Blizzardowi źródło udanych koncepcji, które można zidentyfikować i zintegrować z przyszłą oficjalną zawartością.
Jesteśmy otwarci na każdą strukturę licencjonowania, która odpowiada wytycznym Blizzarda w zakresie zarządzania ryzykiem i finansów. Jeśli Blizzard chce iść naprzód, jesteśmy gotowi dostosować się i spełnić wszelkie wymagane przez Ciebie standardy techniczne, bezpieczeństwa i prywatności danych.
Czy list przyniesie skutek? Wątpię, ale powodzenia.