Gracze World of Warcraft (z "zajętego" przez Rosję) Krymu zostali zablokowani. To efekt kolejnych sankcji
Wygląda na to, że sankcje USA -à Rosja wkraczają powoli do światka MMORPG’ów. Bo nie jest chyba dla nikogo tajemnicą, że Ameryka (ale także i Zachód) od jakiegoś czasu blokują lub zawieszają czasowo kooperacje z firmami umieszczonymi, lub działającymi na terenie Krymu.
Tego samego, który jakiś czas temu „zajęli” Rosjanie, a raczej „zielone ludziki”.
Tak więc do PayPala, Google, Valve, Apple i innych marek dołączył Blizzard. Od paru dni, gracze z Krymu skarżą się, że ich konta zostały zablokowane. Nie z powodu czitowania, ale z powodu właśnie sankcji.
Blizzard started blocking the accounts of Crimean players. “World of Warcraft” is no longer available in the peninsula.
Trzochę ich szkoda, bo w większości są to pewnie niewinne osoby, które ze sprawami politycznymi nie mają nic wspólnego.
guru