League of Legends - kradłeś RP? Czas na sprawiedliwość!
Kto z was, drodzy gracze najpopularniejszego obecnie MOBA, nie słyszał o "darmowych" RP przez PayPal'a? Podejrzewam, że większość słyszała. Co jak co, ale z pociągu do kasy bez wkładu własnego nasz naród jest znany.
Otóż powiadam wam, przyszedł czas sądu. Przyszedł czas odkupienia swoich win. Przyszedł czas, aby wkroczył on, Ban Hammer we własnej osobie.
Od pewnego czasu w sieci krążyły plotki i ploteczki na temat podejmowanych przez Riot wysiłków w celu przyskrzynienia osób, którzy ukradli RP (walutę item shopu) za pomocą fałszywych danych kont bankowych. Zostało to już opisane wcześniej przez kogo innego, więc ja się nie będę wysilał i odeślę was tutaj.
Natomiast dzisiaj pojawił się w końcu oficjalny odzew ze strony szefostwa Riot:
Witam wszystkich,
Zapewne większość z was słyszała o sprawie z PayPalem, które miała miejsce niedawno. W sieci pojawiły się skradzione dane bankowe, które zostały użyte do zakupu punktów RP w naszym sklepie. Wbrew powszechnej opinie nie był to błąd w naszym systemie, a najzwyklejsze użycie skradzionych danych do dokonania zakupu.
Chciałbym wszystkim wyjaśnić co się teraz z tym wszystkich stanie. Wszystkie nielegalne transakcje zostaną cofnięte, a konta, które były z nimi powiązane zawieszone. Każdy gracz, którego konto zostanie zawieszone otrzyma od nas w przeciągu kilku dni e-mail na adres przypisany do jego konta. Wciąż badamy całe wydarzenie i identyfikujemy kolejne zamieszane w nie konta, więc proces ten zajmie jakiś czas.
W ramach ostrzeżenia chciałbym tylko przypomnieć, że wykroczenia tego typu to bardzo poważna sprawa, która może skończyć się odpowiedzialnością karną. Pamiętajcie więc, żeby przyjrzeć się bardzo dokładnie wszelkim "tutorialom" tego typu i zastanowieniu się czy oby na pewno jest to legalne.
Pojawiły się też już pierwsze głosy o banach do roku 2107 (jak kocha to poczeka), a nie da się ukryć, że wszyscy korzystali z tego sposobu na wzbogacenie się podpadają pod co najmniej dwa paragrafy karne.
Dla małych płotek, które skończyły na paru groszach skończy się prawdopodobnie na banie do uiszczenia rachunku, ale wcale bym się nie zdziwił jakby ci bardziej aktywni złodzieje (w czym Polska przoduje) dostali kopertę z gustownym zaproszeniem.
I co, warto było kraść?
*Pitterek i Krisboss, dzięki za cynk i video ;)