A jednak Revenant, nie Forge w Apex Legends!

Respawn w końcu rzuciło nieco światła na ostatnie zamieszanie związane z najnowszą postacią, która niedługo trafi do Apex Legends. Wszystko w ramach nadchodzącego, czwartego sezonu rozgrywek, który rozpocznie się w tym battle royale’u już 4 lutego.

Asymilacja docelowo miała dodać Forge’a, jako nową postać. Przez pewne zamieszanie i śmierć rzeczonego herosa na wizji, ostatecznie okazało się, że kto inny zajmie jego miejsce. Revenant to robot, który niegdyś był jednym z najbardziej skutecznych, płatnych zabójców, pracujących dla Syndykatu. Syndykat to organizator Apex Games w których biorą udział legendy – to takie tło fabularne dla Apex Legends, które niby nie jest istotne, ale fajne, że coś tam się za kulisami dzieje.

Oprogramowanie Revenanta siadło i maszyna stała się samoświadoma. W efekcie uznała, że aktualny pracodawca jej nie pasuje. Gdy na scenę wkroczył Forge, sponsorowany przez Hammond Robotics (twórców Revenanta) to przyszła pora na zemstę. Tutaj warto dodać, że firma odpowiada również za zmiany na mapie, które będą miały miejsce w ramach czwartego sezonu.

Ostatni filmik w ciekawy sposób pokazuje również, że Revenanta to nie jedynie zabójcza maszyna. Do tego otrzymujemy również teaser pewnej dziewczynki, która najwidoczniej będzie miała jeszcze jakieś znaczenie w Apex Legends. Odegra jakąś większą rolę? Stanie się z czasem nową postacią? Na mój gust wygląda to trochę, jak początkowe prowadzenie fabuły w Overwatch ze strony Blizzarda. Mam zatem nadzieję, że Respawn i EA nie zmarnują szansy, bowiem  całość ma fajny charakter. I powiem tak – powrót Forge’a również byłby ciekawą opcją!

Umiejętności Revenanta powinniśmy poznać niedługo. Electronic Arts potwierdziło również, że Apex Legends wciąż zmierza do Chin oraz na urządzenia mobilne. Kiedy? Dobre pytanie…