A.V.A wraca do świata żywych!
To było więcej niż pewne, że prędzej czy później doczekamy się powrotu tej gry. Alliance of Valiant Arms jest zbyt dobrym MMOFPS-em, żeby leżeć w grobie.
No i tak też się stało stanie. Zaledwie trzy tygodnie od zamknięcia gry (EnMasse Entertainment wyłączyło swoją wersję 29 czerwca) otrzymaliśmy informację o jej reaktywacji.
Wskrzeszeniem A.V.A zajęli się teraz ludzie z Red Duck Inc. - nie znacie ich, ale to właśnie oni… stworzyli tę grę. Historia zatoczyła więc koło, a prawa wydawnicze powróciły do koreańskich producentów, którzy zdecydowali się samodzielnie zaopiekować swoim shooterem.
A.V.A powróci na rynek pod nazwą AVA: Dog Tag. Z tego co wiadomo ma to być poprawiona wersja gry. Z lepszym balansem, optymalizacją, interfejsem i ogólną jakością. To akurat świetna wiadomość, która rzeczywiście napawa optymizmem. Jeśli AVA chce powrócić na sam szczyt, musi poprawić pewne elementy, które albo nie działałby poprawnie, albo najzwyczajniej w świecie zestarzały się.
Pierwsze testy ruszają pojutrze (18 lipca) i potrwają do końca tygodnia. Zaproszeni są wszyscy gracze z Europy i Ameryki Północnej, którzy odpowiednio wcześniej zarejestrowali się do Alfy.