Apex Legends faktycznie nie będzie tylko battle royalem
Respawn jakiś czas temu odgrażało się, że Apex Legends to nie tylko battle royale. Zapewniali, że rozbudują swoją strzelankę tak, że zaoferuje ona coś więcej. I faktycznie, jakiś czas temu otrzymaliśmy tryb Areny, który jest lekko zmodyfikowaną wariacją na Team Deathmatch. Dwie, trzyosobowe drużyny walczą ze sobą, mamy podział na rundy, kupowanie broni oraz szybkie starcie.
Teraz dowiadujemy się, że w następnym sezonie tryb ten otrzyma osobną kategorię gier rankingowych, gdzie będzie można zmagać się w ramach tablicy rankingowej. W przyszłym tygodniu tryb ten otrzyma nową mapę, a Respawn zapewnia, że całość będzie sukcesywnie rozbudowywana. Co więcej, na Arenach się nie skończy, bowiem Apex Legends dostanie o wiele więcej w przyszłości.
Nie wiemy dokładnie, co deweloperzy planują, ale ponoć całe uniwersum zostanie rozbudowane. Zatrudniono również fana, który śledzi wszystkie historie i zbiera je w całość, aby pomógł przy sprawnym wykorzystaniu lore Apex Legends. Pod koniec lipca z kolei poznamy nową postać, która trafi do gry.