Ashes of Creation będzie grą Pay-to-Play, ale za dodatki nie będziemy płacili!
Steven Sharif znów odezwał się do społeczności Ashes of Creation, tym razem poruszając temat monetyzacji i przedmiotów kosmetycznych w tym MMORPG-u. Czego zatem możemy się spodziewać?
Deweloper zapewnia, że będzie uczciwie. Niemniej podkreśla, że części ekwipunku o fajniejszym wyglądzie (nie statach!) znajdziemy w Item Shopie, jako opcjonalny zakup. Warto jednak zaznaczyć, że niekoniecznie oznacza to obecność w sklepiku samych unikalnych modeli, chociaż ich również nie zabraknie.
Ashes of Creation stawia na recykling, więc bywa tak, że poszczególne części ekwipunku wystąpią w różnych odmianach w grze (np. u NPC). Mowa tutaj o zmienionych kolorach, innej teksturze, czy użytym materiale. Warto jednak zaznaczyć, że nie będzie to nadużywane w MMORPG-u. Nie zobaczymy całych setów przekolorowanych i użytych, jako „nowa zbroja”. Dotyczyć to ma poszczególnych elementów. Przykładowo, napierśnik z jednego kompletu zostanie wykorzystany w innym miejscu, ale w zmienionej formie.
Skąd takie podejście? Steven Sharif chce, aby w Ashes of Creation było różnorodnie. Gracze mają mieć dostęp do szeregu przedmiotów kosmetycznych, aby móc ubrać postać według własnych preferencji. Pojawią się legendarne przedmioty kosmetyczne, które zdobędziecie TYLKO poprzez granie w Ashes of Creation. W przyszłości NIE pojawią się one w Item Shopie gry, ponieważ zdobycie tych rzeczy ma być już nagrodą samą w sobie. Dlatego twórcy nie chcą odbierać graczom tej przyjemności i nie pozwolą takich rzeczy nabyć za realne pieniądze.
Deweloper przypomina również, że Ashes of Creation bazować będzie na systemie subskrypcji/abonamencie. W Item Shopie gry znajdziemy zatem tylko przedmioty kosmetyczne, które w żaden sposób nie wpłyną na naszą zabawę. Oznacza to również, że za przyszłe dodatki i aktualizacje nie będziemy płacili.
Tak, dobrze czytacie. Inaczej niż World of Warcraft, czy Final Fantasy XIV, ale podobnie do Dofusa, aby chcąc grać w Ashes of Creation, będziemy musieli opłacać jedynie abonament. Żadne przyszłe rozszerzenia nie będą wymagane do zakupu, aby móc cieszyć się tym MMORPG-iem. Opłacacie subskrypcję i gracie.
Co sądzicie o tym rozwiązaniu? Wolicie system Pay-to-Play z płatnymi dodatkami, czy z darmowymi rozszerzeniami, ale kosmetycznym Item Shopem. Może proponujecie coś innego?