Blizzard chyba lubi być hejtowany. Teraz znowu naraził się fanom WoW-a
Urodziny gier MMORPG to zazwyczaj wielkie święto. Większość producentów funduje nam wtedy masę (darmowych!) prezentów, które są pewnego rodzaju podziękowaniem za naszą zaangażowanie i „miłość” do tytułu.
A co mamy powiedzieć o Blizzardzie, który na początek obchodów 15-lecia World of Warcraft wrzuca do swojego sklepu... płatne wierzchowce.
Alabaster Mounts, które były dotychczas częścią specjalnej kolekcjonerskiej edycji z okazji piętnastolecia World of Warcraft, można teraz kupić osobno.
Koszt takiego wierzchowca to „tylko” 25 euro, czyli ponad 100 zł.
Na negatywne komentarze nie trzeba było długo czekać. YouTube (zobaczcie na procent łapek w dół), Facebook, forum czy Reddit WoW-a zalała lawina hejtu. Blizzard znowu znalazł się pod ostrzałem.
I to z własnej winy. Przecież szefowie „Zamieci” doskonale wiedzieli o delikatnej sytuacji WoW-a i źle przyjętego dodatku Battle For Azeroth (nie mówiąc o Diablo Immortal). Zamiast zafundować graczom coś fajnego, coś ekstra, coś, co ich zadowoli, to decydują się na taki, a nie inny krok. Ehh…
Cała nadzieja w tym, że do faktycznej rocznicy jeszcze trzy miesiące i Blizzard być może wymyśli jakieś inne (darmowe) atrakcje.
Przykładowe komentarze (niektóre bardzo mocne):