Blizzard (szczerze) przeprosił za ostatnie wydarzenia...
BlizzCon 2019 nie rozpoczął się od zapowiedzi Diablo 4.
BlizzCon 2019 rozpoczął się od tego… o czym pisaliśmy pisałem wczoraj w swoim TOP10, tak naprawdę nie wierząc, że to się rzeczywiście stanie („Prawdopodobieństwo 1%”).
Ale jednak…
Prezydent Blizzard Entertainment, J. Allen Brack wyszedł na scenę i otwarcie przeprosił społeczność graczy za ostatnie wydarzenia (chodziło przede wszystkim o aferę z Hearthstone, ale między słowami można było wyczytać tłumaczenie się z innych grzeszków).
"Postąpiliśmy zbyt pochopnie, a potem zbyt długo zwlekaliśmy z komunikatem", "nie zrobiliśmy tego umyślnie", "PRZEPRASZAM I BIORĘ ZA TO ODPOWIEDZIALNOŚĆ"... "naszą pasją są gry wideo i tym chcemy się z wami podzielić", "osobiście jestem dumny z tego, co już zbudowaliśmy i mam nadzieję, że dołączycie do tego razem z nami".
Było to emocjonalne wystąpienie. I chyba szczere. Widzieliśmy, że Pan Brack rzeczywiście przejmuje się tym, co się wokół dzieje (zauważyliście ten drgający głos?). Blizzard pokazał ludzką twarz.
Wreszcie…
Z drugiej strony to świetna PR-owa zagrywka. Tym wystąpieniem Blizzard uciął dalsze spekulacje, abyśmy delektowali się grami, a nie myśleli o innych sprawach.