Blizzard trolluje najbogatszych graczy Diablo Immortal i robi z nich “dłużników”
Zanim przejdziemy do sedna, musicie się dowiedzieć, czym są Eternal Orbsy (Wieczne Kule). Jest to konieczne, aby zrozumieć całą sytuację.
Wieczne kule to wirtualna waluta w grze. Można ją wykorzystać w Diablo Immortal do zakupu wzbogacających rozgrywkę wiecznych legendarnych emblematów, piekielnie dobrych elementów kosmetycznych i innych produktów cyfrowych.
Wieczne kule za darmo nie istnieją. To waluta, którą można zakupić tylko za prawdziwe pieniądze
Już? No to lecimy.
Jak to jednak bywa w “biznesie”, oprócz oficjalnego źródła, istnieją także inne – zewnętrzne – sposoby pozyskania Wiecznych Kul. Różnorakie strony (zazwyczaj te zajmujące się gold-sellingiem) sprzedają Orby lub całe konta z Orbami w gigantycnzych pakietach za dużo niższe stawki niż u Blizzarda.
Problem w tym, że są to zasoby zdobyte poprzez błędy w grze, kradzieże kart kredytowych itd. Nie mówiąc o tym, że jest to oczywiście niezgodne z regulaminem gry.
Co więc zrobił Blizzard? Zamiast wlepienia banów, twórcy Diablo Immortal przeprowadzili wielką operację, która wprowadziła na takich “kupujących” ujemne wartości Orbów.
Tym sposobem np. 50,000 Eternal Orbs zmieniło się… w -2,500,000 Eternal Orbs. “Sprytni” gracze stali się niejako dłużnikami Diablo Immortal i dłużnikami Blizzarda.
Chociaż efekt będzie jednak ten sam, co w przypadku bana. Nie wyobrażamy sobie kontynuowania przygody na postaci z takim saldem. Tym bardziej że oprócz minusowych orbów nałożono także ograniczenie na granie w grupie (ta blokada zniknie, jeśli gracz wyzeruje Orby - czyli de facto przeznaczy jeszcze więcej pieniędzy na grę).
Niezły trolling ze strony Blizza. Good Job!